Konserwacja podwozia
-
Chcę w tym roku zabezpieczyć podłogę mojego samochodu. Czy wystarczy samodzielne wyczyszczenie i zamalowanie tego barankiem w sprayu, czy lepiej oddać samochód do warsztatu. W warsztacie chcą za to 600 zł.
-
-
Ja robiłem to samodzielnie. Najlepiej mieć do tego najazdy, myjkę ciśnieniową, szczotki na wiertarkę i środek konserwujący na pistolet. Najwygodniej oczywiście robi się to na podnośniku. Jeżeli nie masz odpowiedniego sprzętu, to lepiej skorzystać z usługi warsztatu blacharskiego. zamalowanie źle oczyszczonej powierzchni tylko pogorszy sprawę.
-
bez kanału albo podnośnika bym się nie zabierał za to. Jakby co, to odpuść sobie najtańsze środki (boll itp) kup coś porządniejszego np. wurth. I nie konserwuj bezpośrednio po myciu. Podwozie musi najpierw porządnie wyschnąć
-
Kolega tak zakonserwował podłogę i progi, że po roku była do robienia...czasem nie warto oszczędzać.
-
Dziś trochę zaoszczędzisz, a za jakiś czas poniesiesz wielkie koszty. Więc nie warto. Od razu zrób wszystko jak należy i będziesz miał spokój.
-
Chyba macie rację - podjadę na wycenę do innego warsztatu. Zobaczymy ile sobie policzą...
-
Oprócz podłogi mam do wymiany również lewy próg. Za sam próg liczą sobie 650 zł :(
-
Kolega tak zakonserwował podłogę i progi, że po roku była do robienia...czasem nie warto oszczędzać.
Też jestem takiego zdania. Ja trochę zapłaciłem, dokładnie 1230 zł za zabezpieczenie antykorozyjne podwozia, ale porządna robota z 5-letnią gwarancją. Możecie sami ocenić czy ubiłem dobry interes:) Tu oferta, z której skorzystałem: antykorozja
-
Ja konserwowałem w auto-klinika w Katowicach. Na stronie mają filmik jak konserwują a koszt wyniusł mnie 350zł za całość.
-
Można to zrobić oczywiście samemu. Wystarczy odpowiedni pistolet i dobry środek (warto poczytać i nie żałować na niego pieniędzy, bo różnice są ogromne w jakości, a niewielkie w cenie).
Warsztaty samochodowe mają na takie usługi ogromne przebitki i bardzo się cieszą jak ktoś to bierze bo to czysty zysk.
Jest to glównie pracochłonne, a i nie bardzo zdrowe. Znam przypadek człowieka, który miał naprawdę dość po zatruciu oparami tych preparatów. -
Uważam, że nie warto bawić się w konserwację samemu chyba, że się ma pewność co się robi. Ja w tamtym roku zaprowadziłem samochód do warsztatu www.auto-klinika.pl - tam specjaliści zrobili za mnie wszystko. Teraz byłem na przeglądzie i podwozie jest w bardzo dobrym stanie.
-
@Dymrond - za ile ci to zrobili?
-
A c0 sądzicie o tym? - Rust check Ktoś ma jakieś doświadczenia?
-
Po co konserwować? chyba, że jest to stare auto. W dzisiejszych czasach zabezpieczenie antykorozyjne wystarcza spokojnie na 10-15 lat. Chyba, że zamierzacie jeździć samochodami 30 lat. Wtedy ma to sens. Po każdej zimie warto umyc podwozie.
-
@Dymrond dziś tam podjechałem moją hondą prelude i powiedzieli 350zł, bo jest trochę nalotów już. Jak pojadę na wakacje to pozostawię ją i na spokojnie odbiorę po urlopie.
-
Ja ostatnio przy myciu dałem ciśnienie od spodu nadkoli (nie ma osłon na tyle) i niestety - oderwało mały kawałek lakieru. Okazało się że na samych krawędziach jest troszkę brązowo, poza tym progi poobijane od spodu i zaraz za przednimi nadkolami - auto ma 9 lat. Chyba czas na konserwację. Co ciekawe ocynk jest praktycznie zdrowy i generalnie nawet na tych krawędziach przy zerwanym lakierze jest tylko minimalnie przybrązowione.
Podajcie koszty - kto jakie miał i gdzie. Może ktoś poleci coś w okolicach Bielsko-Biała, Czechowice, Pszczyna?
Pozdrawiam
Maroo -
Witam, orientuje się ktoś jakie sa koszty takiej konserwacji w Pajero 9 letnim. ogólnie stan dobry, tylko pojawiły się ogniska rdzy na zawieszeniu, osłonach, różnych drążkach ze spodu. Co obejmuje taka konserwacja i za ile. DZięki wszystkim
-
Witam, orientuje się ktoś jakie sa koszty takiej konserwacji w Pajero 9 letnim. ogólnie stan dobry, tylko pojawiły się ogniska rdzy na zawieszeniu, osłonach, różnych drążkach ze spodu. Co obejmuje taka konserwacja i za ile. DZięki wszystkim
Zależy czy chcesz to zrobić tanio, czy dobrze. Najlepiej jest zdjąć budę z ramy, tą wypiaskować, uzupełnić braki (bo jak to w pajero już jakieś pewnie będą ;), przygotować powierzchnię, na to ze cztery warstwy epoksydu, np. Interplus 356, na to jakiś poliuretan, np. InterThane 990. I powinieneś mieć na jakiś czas spokój ;) -
Jak robić to raczej w warsztacie, sam jak nie masz odpowiedniego stanowiska, żeby auto postało i poschło w odpowiednich warunkach to strata czasu i kasy.
-
Nie ma co się oszukiwać, pędzlem nie zrobisz jak pistoletem, który dojdzie w każde zakamarki. Zobacz film
-
Pięknie pięknie - najlepiej zapaćkać biteksem jak leci. Kosmiczna technologia...
Jak nic nie rdzewieje, to się zostawia to w spokoju i nie nakłada żadnego badziewia.
ARTYKUŁY NA TEN TEMAT
NAJCZĘŚCIEJ ODPOWIADAJĄ
- rwakpl970 odpowiedzi
- Dziekan920 odpowiedzi
- arnold692 odpowiedzi
- marcin.lobodzinski620 odpowiedzi
- m.zmyslowski542 odpowiedzi
- Ziemniak470 odpowiedzi